Galeria

X PRZYKAZANIE DEKALOGU

20 listopada 2018
X PRZYKAZANIE „Ani żadnej rzeczy, która jego jest”

        Dziesiąte przykazanie Dekalogu – podobnie jak dziewiąte – zwraca uwagę na zagrożenie, które znajduje się we wnętrzu człowieka. Jest nim pożądanie cudzych dóbr. Nie jest wykroczeniem moralnym pragnienie otrzymania rzeczy należących do bliźniego, jeśli można to osiągnąć w sposób sprawiedliwy, np. przez nabycie ich.
        Szkodliwe pożądanie dóbr bliźniego ujawnia się zwłaszcza wtedy, kiedy ludzkim sercem włada chciwość lub zazdrość. Jest ono tym większe, im bardziej człowiek jest przywiązany do materii.
        Samo rodzące się pożądanie nie jest jeszcze grzechem, lecz może doprowadzić do popełnienia grzechu. Może bowiem zrodzić przemoc, niesprawiedliwość, popychać do kradzieży itp. Pożądanie zabija ponadto w człowieku radość i pokój, rodzi smutek. Brak ubóstwa duchowego – zniszczonego przez chciwość, zazdrość i przywiązanie do materii – uniemożliwia pełną jedność z Bogiem i kontemplowanie Go.
Ponieważ pożądanie stanowi dla człowieka poważne zagrożenie, dlatego powinien on się od niego uwalniać. Aby wyzwolić się ze złego wpływu pożądliwości, wsparty łaską człowiek powinien formować w sobie postawy będące jej przeciwieństwem. Ma on – jak mówi św. Paweł – ukrzyżować swoje ciało wraz z jego namiętnościami. Powinien ukrzyżować i uśmiercić w sobie przede wszystkim chciwość i zazdrość.
        Miłujący nieskończenie Pan Bóg pragnie ratować człowieka zagubionego w pożądliwości. Chce wyzwolić człowieka z zachłanności i zazdrości. Przez Ducha Świętego wprowadza serca w pragnienie Najwyższego Dobra. Jezus pragnie dać nam zwycięstwo nad pożądliwością i grzechem. Nie musimy ulegać złym skłonnościom, ale możemy poddać się zbawczemu działaniu łaski.
        W miejsce pragnienia gromadzenia należy rozwijać w sobie życzliwą miłość, która pragnie dawać, służyć, uszczęśliwiać innych. Konieczne jest też pełne zaufanie Bożej Opatrzności, zamiast bogactwom. Dzięki tej ufności można uwolnić się od lękliwego zabezpieczania swojej przyszłości przez nieumiarkowane gromadzenie bogactw. Potrzebne jest dążenie do prawdziwego Dobra, którym jest Bóg, i pragnienie prawdziwego szczęścia, którym jest przebywanie z Bogiem na zawsze w niebie. Nie bogactwa, lecz Chrystusa trzeba stawiać ponad wszystko. W miejsce chciwości powinno pojawić się duchowe ubóstwo, o którym mówi Jezus w Swoich błogosławieństwach. Jego rozwojowi sprzyja stałe dziękowanie Bogu za każdy otrzymany od Niego dar.
        Jezus nakazuje swoim uczniom, by przedkładali Go nad wszystko i nad wszystkich, oraz proponuje im "wyrzeczenie się wszystkiego, co posiadają" (Łk 14, 33), ze względu na Niego i Ewangelię (Por. Mk 8, 35). Na krótko przed swoją męką pokazał im przykład ubogiej wdowy jerozolimskiej, która ze swego niedostatku dała wszystko, co miała na utrzymanie (Por. Łk 21, 4). Wypełnienie zalecenia oderwania się od bogactw jest konieczne, by wejść do Królestwa niebieskiego (KKK 2544).


Opracowano na podstawie:
1. Katechizm Kościoła Katolickiego
2. Lityński Zbigniew, „Dekalog drogą uzdrowienia” cz.III, Centrum Formacji Odnowy w Duchu Świętym „Wieczernik” Magdalenka, 2007

powrót